Na rynku przynęt sztucznych nie brakuje wabików do lubianej i popularnej metody UL „ultra light” czyli łowienia na małe lekkie, przynęty mieszczące się w przedziale 1g-5gr, 10mm-40mm. Najczęściej wykorzystuje się do tego małe woblerki, obrotówki, jigi, rzadziej a nawet bardzo rzadko wędkarze sięgają po małe - micro blaszki wahadłowe. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta, nie ma ich w masowej sprzedaży.
Wykonywane jedynie na indywidualne zamówienie miały szansę udowodnić swoją skuteczność na wielu zawodach wędkarskich, jako ostatnia deska ratunku by „zapunktować”.
Oferta Oldstream – Igor Olejnik została poszerzona o zupełnie nowe „micro” blaszki wahadłowe - tak długo oczekiwaną nowość na masowym rynku! Do Państwa dyspozycji oddajemy trzy nowe modele: Mors „0” 41mm-4gr, Gnom „0” 27mm-3gr, Mikrus „00” 23mm-1,5gr.
Największym i najistotniejszym wyzwaniem, któremu podołaliśmy w procesie powstawania tych przynęt było to, by Mors i Gnom, przy tak małych gabarytach, zachował swoją kultową pracę występującą w większych odpowiednikach. A więc Morsa cechuje „wężowata” akcja a Gnoma dynamiczne kolebanie na boki.
Obie te przynęty świetnie imitują narybek, którego podczas letnich miesięcy nie brakuje oraz niewielkie ukleje, które grupują się pod powierzchnią wody w słoneczne dni.
Głębokość pracy wahadełek przy umiarkowanym zwijaniu linki to 0,5m a poprzez jej korygowanie może nawet oscylować między 0,1m -1m.
Osobnym rozdziałem jest tzw. Mikrus „00” inspiracją do jego powstania były typowe małe woblerki do smużenia. Efekt powierzchniowej pracy bezpośrednio wiąże się z wagą blaszki - 1,5gr! Błystka pracuje dość agresywnie i do złudzenia przypomina owada, który mimo prób nie może odkleić się od lustra wody. Tak prowadzony wabik często staje się łatwą ofiarą dla klenia, jazia, nawet bolenia a brania są każdorazowo bardzo widowiskowe.
Oldstream jest rodzinna firmą wykonującą metalowe przynęty wędkarskie na ryby drapieżne. Produkcję opieramy w stu procentach na manufakturze - ręcznym wykonaniu przy zachowaniu tradycji rzemiosła. Nasza siedziba mieści się w miejscowości Sowno nad malowniczą rzeką trociowo/łososiową - Iną. To tu rodziły się pomysły, odbywały testy i miały premierę wszystkie nasze błystki. Wierzymy, że to gwarantuje ich wyjątkową pracą i łowność. Aktualnie w naszej stałej ofercie znajduje się trzydzieści modeli przynęt wahadłowych i obrotowych. Są to w większości autorskie projekty, nie brakuje też blach wzorowanych na kultowych rodzimych oraz światowych kształtach. Wszystkie charakteryzują się perfekcyjnie dokładnym wykończeniem oraz pięknymi nabiciami wykonanymi z zegarmistrzowską precyzją. Przynęty Oldstream udowodniły swoją skuteczność niejednokrotnie na łowiskach całego świata, a ich niepowtarzalne wzory i bardzo estetyczne wykonanie zadowoli nawet najbardziej wymagających wędkarzy.
Własnoręczne wykonywanie przynęt, w tym przypadku wahadłówek, to piękne uzupełnienie pasji, jaką jest wędkarstwo. Nie wiem, dlaczego akurat wahadłówka tak mnie urzekła. Umiem robić woblery, obrotówki, ale moim zdaniem, w wahadle jest coś więcej niż kawałek metalu. Może tak działa jego prostota, a może fakt, że była to jedna z pierwszych przynęt sztucznych? Sam nie wiem.